Podziemna trasa turystyczna powstała po zamknięciu w 1994 roku Kopalni Węgla Kamiennego Nowa Ruda. Z największej na tym terenie kopalni ostało się kilkaset metrów chodników, w których otworzono muzeum. Resztę szybów i chodników zalała w 1996 roku woda.
Kopalnia Nowa Ruda powstała w 1871 roku i początkowo nosiła nazwę Ruben. Jest to najstarsza głębinowa kopalnia węgla w Polsce. Jest ona również kopalnią, która ze względu na obecność tlenku i dwutlenku węgla pochłonęła największą liczbę ofiar. Najtragiczniejszy wypadek zdarzył się w kopalni w 1941 roku kiedy zginęło 187 górników.
Dziś na terenie pola "Piast" Kopalni Nowa Ruda turyści mogą poznać sposoby wydobycia węgla na przygotowanej 700-metrowej trasie turystycznej. Do chodników kopalni wchodzi się przez bramę do wnętrza góry i nie odbywa się zjazd szybem w dół.
Przed wejściem wszyscy zwiedzający zaopatrzeni zostają w hełmy, które chronią głowę przez niskimi elementami stropu i systemu wentylacyjnego.
W samej kopalni zobaczyć można wagoniki, służące do transportu węgla, wagonik - sanitarkę, działający sprzęt górniczy od młotów i kilofów aż po kombajn górniczy. Są również kopalniane sprzęty codziennego użytku takie jak przenośna toaleta zwana przez górników Ulem.
Największą atrakcję noworudzkiej kopalni jest przejazd podziemną kolejką, która była używana do transportu górników. Wagoniki są ciasne i podczas jazdy mało co widać, ale i tak jest reklamowana jako największa atrakcja. Na duży plus trzeba przyznać organizatorom dbałość o dzieci. Te najbardziej zapamiętują ducha kopalni, który skrada się za wycieczką i straszy turystów.
Na duży plus zaliczyć trzeba dobrego przewodnika, który prowadził naszą wycieczkę. Ciekawie opowiada, pokazuje urządzenia i potrafi naśladować Timona z bajki "Król Lew".
Dojazd do kopalnie nie jest specjalnie oznaczony dlatego jadąc warto mieć ze sobą dokładną mapę lub nawigację. Na turystów czeka niewielki parking. Samo otoczenie kopalni jest dobrze przygotowane mimo, że pierwsze wrażenie po dojechaniu na parking jest mało zachęcające. Z zewnątrz miejsce to nie wygląda jak atrakcja.